Oczywiście nie tyczy to tylko osób, możemy tak się pobawić z domowym pupilem, samochodem i czymkolwiek innym.
Przykład 1.
Przykład 2.
Technika.
Efekty tego typu uzyskujemy poprzez złożenie ze sobą kilku fotografii.Potrzebny do tej zabawy będzie nam statyw, oczywiście komputer z jakimś programem graficznym typu Gimp, PhotoShop itd. Zabawę rozpoczynamy od przemyślenia sobie "scenariusza" i przygotowania terenu. Fotografię robimy ze statywu, istotnym jest by nie zmieniać pozycji aparatu i jego ustawień pomiędzy wykonywaniem kolejnych ujęć. Dobrze jest wszystko robić w stałych warunkach oświetleniowych bez lampy błyskowej. Lampa generuje nam swoje cienie zazwyczaj dość ostre. Chyba że zastosujemy stałe oświetlenie, blendy, parasole itd.
Następnym krokiem jest poskładanie całości z pomocą komputera.
Tutaj przydaje się oprogramowanie pracujące na warstwach i maskach.
Staramy się całość tak retuszować, by nie były widoczne żadne gwałtowne przejścia pomiędzy kolejnymi ujęciami. Poniżej fotografie składowe przykładu drugiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz